AKTUALIZACJA, czwartek: Policja nie podaje jeszcze przyczyn wypadku. Postępowanie wyjaśniające jest w toku. Wiadomo, że kierujący ciężarowym, załadowanym drewnem DAF-em 47-latek z gminy Krasnobród zahaczył o bramownicę wagi pomiaru nacisku a następnie w kabinę jadącego z naprzeciwka innego samochodu ciężarowego. Nieoficjalnie mówi się, że powodem zaczepienia o miernik był nieopuszczony na samochodzie dźwig. Kierowca był trzeźwy. Jak donosi Tygodnik Zamojski: bramownica ma wysokość 5 metrów a dopuszczalna wysokość pojazdu to 4 metry.
W drugim samochodzie, również marki DAF jechało dwóch mężczyzn: 41-latek z gminy Brzozówek i 34-latek z powiatu płońskiego. 41-letni kierowca auta zginął na miejscu. 34-latek został przewieziony do szpitala.
***
Do wypadku doszło przed 6 rano za lasem w Sitańcu w Chomęciskach Małych (jadąc od strony Zamościa):
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący ciężarówką wyładowaną drewnem, jadąc w kierunku Lublina, zahaczył o rozstawioną nad krajową 17 wagę pomiaru nacisku na osie pojazdu, wyrywając metalową konstrukcję. Prawdopodobnie wówczas doszło do uderzenia w kabinę jadącego z przeciwnego kierunku tira, który zjechał do rowu i wywrócił się - mówi nadkom. Joanna Kopeć z zamojskiej komendy.
Jedna osoba nie żyje. Druga trafiła do szpitala.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?