Zwierzyniec nie ma stacji benzynowej od trzech lat, gdy paliwo skończył tu sprzedawać Orlen. Teren po stacji długo straszył zaniedbanym budynkiem i zachwaszczonym obejściem - w centrum miasteczka. Dziś grunt został uporządkowany, ale szans, że dystrybutory znów zadziałają praktycznie nie ma:
- Długo namawialiśmy Orlen, by wznowił działalność. Ostatecznie jednak firma przekalkulowała, że się jej nie opłaca. Mają dużą stację kilka kilometrów dalej - mówi burmistrz Zwierzyńca, Jan Skiba.
Problem polega na tym, że Orlen chętnie wydzierżawi grunt innej firmie, ale oczywiście nie na stację benzynową.
Gdzie zatem może stanąć stacja benzynowa w Zwierzyńcu? Jak tłumaczą władze turystycznego miasteczka, inwestorów interesują głównie grunty przy głównej drodze a tutaj miasto nie ma działek, które mogłoby zaproponować. Nie ma - poza jedną: - Teren dworca PKS byłby idealną lokalizacją, ale nie mamy gdzie przenieść dworca. Być może jednak uda się pogodzić obie sprawy. Inwestor, którego interesuje grunt właśnie konsultuje to z projektantem - zdradza burmistrz.
Jeśli nie dworzec to co? Miasto dysponuje gruntami w innych częściach miasta, ale te nie są tak łakomym kąskiem dla przedsiębiorców. Stacje trudniej byłoby też odszukać turystom.
Dopóki problem nie zostanie rozwiązany, mieszkańcy i turyści zmuszeni są tankować w oddalonych o około 7 - 8 kilometrów Brodach przy drodze do Szczebrzeszyna lub w Panasówce w kierunku Biłgoraja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
