Wypadek w Rybniku: Pijany kierowca uciekł z miejsca zdarzenia

Wypadek w Rybniku: Policjanci z wydziału ruchu drogowego rybnickiej policji, zatrzymali kierowcę, który na skrzyżowaniu ul Gliwickiej z ul. Komisji Edukacji Narodowej doprowadził do kolizji, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się potem okazało, szofer był pijany.

Do wypadku doszło dziś rano. - Kierujący samochodem hyundai, 51-letni mieszkaniec Rybnika, wyjeżdżając z ul. Komisji Edukacji Narodowej nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z jadącym w kierunku Gliwic samochodem ciężarowym Mercedes Benz, którym kierował 48-latek z Rybnika. W wyniku zderzenia kierowca mercedesa zjechał na lewe pobocze, gdzie prawym bokiem pojazdu uderzył w betonowy słup, a następnie wjechał do głębokiego rowu - mówi Anna Karkoszka z rybnickiej policji.

Kierujący samochodem hyundai odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko jednak ustalili numery rejestracyjne auta sprawcy. Chwilę później znaleźli uszkodzony samochód i mężczyznę, który przyznał się, że kierował tym pojazdem. Na miejscu policjanci wykonali badanie na zawartość alkoholu w organizmie i okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. 51-letni mężczyzna za spowodowanie kolizji został ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 zł, natomiast za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.