– W czwartek około 9 rano dyżurny zamojskiej komendy powiadomiony został o kradzieży kasku motocyklowego – informuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskich policjantów.
Jak się okazało 22-letni mieszkaniec Zamościa zostawił na swoim motocyklu kask o szacunkowej wartości tysiąca złotych. Chwilę nieuwagi właściciela wykorzystał złodziej. Rabuś jechał na motocyklu i gdy przejeżdżał obok motoru 22-latka „pożyczył” sobie jego kask.
– O zdarzeniu pokrzywdzony natychmiast powiadomił policję. Komunikat o skradzionym kasku i rysopisie sprawcy natychmiast usłyszały wszystkie policyjne patrole pełniące służbę w mieście – dodaje Kopeć.
Chwilę później na ul. Wyszyńskiego mundurowi zauważyli grupę mężczyzn, wśród których był ten, odpowiadający rysopisowi podanemu przez zgłaszającego. Kiedy policjanci próbowali zatrzymać mężczyznę, ten uciekł. Po chwili był już jednak w rękach mundurowych. – Zatrzymanym okazał się 20-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu – wyjaśnia Kopeć.
W pobliżu miejsca gdzie policjanci zauważyli 20-latka leżał również „pożyczony” przez niego kask. 20-latek pod zarzutem kradzieży trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazało mężczyzna był również poszukiwany przez zamojski sąd nakazem doprowadzenia do zakładu karnego.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?