- Ważne jest to, byście w spokoju, zdrowiu i radości powrócili do swoich domów. Nie zapominajcie też o naszej diecezji – mówił do pątników ks. biskup Marian Rojek.
W drogę wyruszyło z Zamościa (ok. godz. 10) kilkaset osób. Odprowadzały ich rodziny, znajomi, sąsiedzi. Tego dnia wyruszyli w drogę także pielgrzymi z Tomaszowa Lubelskiego i Lubaczowa, Natomiast pątnicy z Biłgoraja dołączą do nich 4 sierpnia. Przed nimi długi marsz. Pielgrzymowanie na Jasną Górę zakończy się 14 sierpnia. Przed Szczyt Jasnogórski wprowadzi tam pątników z Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej biskup pomocniczy Mariusz Leszczyński.
„Choć rekomendujemy uczestnictwo w całości pielgrzymki, zachęcamy również, by w miarę własnych możliwości, dołączyć choćby na część trasy” – czytamy na stronie Diecezji Zamojsko Lubaczowskiej. „Wtedy zapisów dokonujemy w sekretariacie, który będzie obecny na każdym postoju”.
Tomasz Maryńczak z miejscowości Dębina (niedaleko Ulhówka) wyruszył z zamojską pielgrzymką do Częstochowy już 28 raz. - Miałem różne intencje i wiele moich próśb się spełniło – mówił przed pielgrzymką w rozmowie z dziennikarzami. - Zabrałem ze sobą teraz cztery pary butów, ciuchy na zmianę, leki i mnóstwo zapału. Pogoda dzisiaj jest dobra. Słońce nie pali, nie pada deszcz, jest ciepło. Pielgrzymom jednak pogoda nie przeszkadza.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?