Do awantury w Tomaszowie Lubelskim doszło we wtorek przed 16 w jednej z firm przy Lwowskiej.
38-latek wkroczył gwałtownie do biura, groził śmiercią jego pracownikom po czym zniszczył monitor i dwa kalkulatory. W sumie straty sięgnęły 1,5 tys. zł.
Mężczyzna, który urządził awanturę w Tomaszowie Lubelskim zachowywał się tak nerwowo, bo – jak twierdził - nie otrzymał od firmy zaległej wypłaty. Do tego był pijany: - Miał w organizmie prawie 1, 7 promila alkoholu – mówi Jerzy Rusin z policji w Tomaszowie Lubelskim.
Z naszych informacji wynika, że zbulwersowany mężczyzna jest byłym pracownikiem firmy, w której zrobił awanturę. Pracował tu jako kierowca: - Będziemy ustalać czy pracodawcy faktycznie zalegali mężczyźnie z wypłatą – mówi Jerzy Rusin.
38-latek trafił do aresztu. Gdy wytrzeźwieje, odpowie za uszkodzenia mienia oraz kierowanie gróźb karalnych. Będzie mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Polub zamosc.naszemiasto.pl na Facebooku!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?