Blokada w Tomaszowie Lubelskim ma potrwać około dwóch godzin – rozpocznie się o 10:00 a zakończy w samo południe. Uczestnicy pikiety będą blokować ruch na krajowej 17-stce na przejściach dla pieszych dwóch skrzyżowań przez które wjeżdżamy do miasta: od strony Zamościa i Bełżca. Po dwugodzinnym proteście, od godziny 12:00 zaplanowano zbiórkę krwi w Starostwie Powiatowym:
- Można powiedzieć, że oddamy krew za obwodnicę – mówi Wojciech Żukowski, burmistrz Tomaszowa Lubelskiego.
Blokada dróg to nie jedyna forma sprzeciwu tomaszowian wobec odkładania w czasie kluczowej dla nich inwestycji. W piątek, na sesji Rady Miasta radni jednogłośnie przyjęli stanowisko w sprawie obwodnicy, które zostało wysłane do premiera Donalda Tuska. Rajcy podnoszą w tekście swój brak zrozumienia dla odkładania w czasie bardzo dobrze przygotowanej inwestycji pod którą zostały już wykupione grunty a pozwolenie na budowę wygasa w styczniu 2014 roku.
Blokada w Tomaszowie - mieszkańcy mają dość korków
Irytację tomaszowskich radnych podzielają chyba wszyscy mieszkańcy miasta czy okolic, którzy dzień w dzień tkwią w ciągnących się przez cały Tomaszów korkach: - Pracuję poza miastem, ale mieszkam tutaj. Codziennie wracając zmęczony z pracy muszę odstać swoje na Lwowskiej, by dotrzeć do domu. To jakiś koszmar – skarży się jeden z mieszkańców miasta i deklaruje: - Oczywiście, że wezmę udział w proteście!
Przypominamy, że przez Tomaszów Lubelski biegnie krajowa 17-stka, która prowadzi do przejścia granicznego w Hrebennem. Widok ciągu tirów w centrum miasta to dla jego mieszkańców codzienność.
Jak tłumaczy burmistrz Wojciech Żukowski, protest to dla mieszkańców miasta ostatni dzwonek, by ruszyć do walki o obwodnicę. W styczniu wygaśnie pozwolenie na jej budowę. A przecież cała dokumentacja jest już gotowa. Wykupiono też grunty pod budowę na co wydano około 40 mln. zł. Problem polega na tym, że w 2012 roku rząd , mimo licznych protestów, "zdjął" inwestycję z listy priorytetowej. Złe wieści potwierdziły się 1 października, gdy rząd przyjął listę obwodnic, które mają być wybudowane w latach 2014-20. Na tej nie ma wyczekiwanego przez mieszkańców objazdu Tomaszowa Lubelskiego.
Z drugiej strony Krzysztof Nalewajko z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Lublinie zastrzega, że pozwolenie na budowę nie wygaśnie: - Przed terminem 19 stycznia, gdy dokumenty mają stracić ważność ruszymy z drobnymi pracami, które pozwolą utrzymać w mocy pozwolenie na budowę - zapewnia Nalewajko.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?