Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hrebenne. Dwa worki pijawek w ukraińskim autobusie

Justyna Pietrzyk
1030 sztuk pijawek przewoził w bagażu 47-letni kierowca ukraińskiego autobusu, przekraczającego przejście graniczne w Hrebennem. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że kupił pijawki przez internet, bo w jego rodzinie leczy się nimi nadciśnienie.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 6 października w nocy na terenie przejścia granicznego w Hrebennem. Celnicy kontrolujący autobus relacji Lwów – Wilno natrafili na „żywy towar”.

- Sprawdzając rzeczy należące do 47-letniego ukraińskiego kierowcy mundurowi zauważyli owinięte mokrymi gazetami dwa worki z tkaniny. Gdy zajrzeli do środka okazało się, że wśród pociętych kawałków gąbki znajdują się żywe pijawki – dokładnie 1030 sztuk. Identyfikacja tych zwierząt pozwoliła określić, że należą one do gatunku objętego ochroną (CITES) – informuje kom. Marzena Siemieniuk.

Mężczyzna nie zgłosił pijawek do kontroli, ani też nie miał zezwolenia Ministerstwa Środowiska na transport przez granicę okazów chronionych Konwencją Waszyngtońską CITES. 47-latek powiedział celnikom, że nie wiedział o tym, że trzeba mieć zezwolenie. Pijawki kupił przez internet, bo w jego rodzinie tradycyjnie leczy się nimi nadciśnienie.

- Zwierzęta trafiły już do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu, natomiast 47-latek usłyszał zarzut przemytu oraz naruszenia przepisów ustawy o ochronie przyrody, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje Siemieniuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowlubelski.naszemiasto.pl Nasze Miasto