Przyjezdni przyjechali do Puław w osłabionym składzie. Wszystko przez tajemniczy wirus jaki dotknął ekipę z Tomaszowa Lubelskiego. Od początku sobotniej konfrontacji przeważali miejscowi. W 19. minucie Błażej Cyfert sfinalizował akcję Łukasza Kacprzyckiego i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Po zmianie stron rozpoczął się koncert Wisły. Trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Wojczuk, a sposób na bramkarza rywali znaleźli także Włodzimierz Puton, Dawid Chudyba i Szymon Stanisławski.
W drugiej połowie miejsce między słupkami puławskiej bramki zajął Kacper Kołotyło. 17-latek został wypożyczony do Wisły do końca 2020 roku z Odry Opole, ale pierwszoligowiec zastrzegł sobie w umowie możliwość powrotu zawodnika po sezonie 2019/20.
Wszystko wskazuje na to, że biało-niebiescy zamknęli kadrę na rundę wiosenną. Do Wisły wcześniej dołączyli: Błażej Cyfert (Stal Rzeszów), Tomasz Zając (Bałtyk Gdynia), Dominik Cheba (KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski) i Dariusz Brągiel (Wisła Sandomierz). Dodajmy, że w szeregach Wisły zadebiutował jej wychowanek, 16-letni Aniotnio Corbo.
W najbliższy piątek (14 luty, godz. 11) puławianie sparować będą w Stalowej Woli z drugoligową Stalą Rzeszów.
Wisła Puławy – Tomasovia 7:0 (1:0)
Bramki: Cyfert 19, Wojczuk 63, 72, 75, W. Puton 71, Chudyba 74, Stanisławski 81
Wisła (I połowa): Owczarzak - Cheba, Cyfert, Pielach, Barański, Konc, Skałecki, Kacprzycki, K. Puton, Brągiel, Zając; (II połowa): Kołotyło - Wolanin, Kiczuk, Barański, Pigiel, Kobiałka, W. Puton, Corbo, Chudyba, Stanisławski, Wojczuk
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
