Hubinek: Kosił kukurydzę - sieczkarnia zmiażdżyła mu rękę
Joanna Nowicka
38-latek kosił i ciął kukurydzę na swoim polu. W pewnym momencie włożył rękę do sieczkarki podczepionej do ciągnika. Maszyna zmiażdżyła mu rękę. Konieczna była amputacja.
Do wypadku doszło w piątek w Hubinku (gmina Ulhówek) podczas koszenia i cięcia kukurydzy sieczkarnią podczepioną do ursusa. Maszyna zmiażdżyła 28-latkowi z gminy Ulhówek prawą rękę. - Po przewiezieniu do Szpitala mężczyźnie została amputowana ręka do wysokości przedramienia – mówi Andrzej Piwko z tomaszowskiej policji.
Policjanci apelują o ostrożność podczas pracy w polu.
Wideo
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!