Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mircze: Wędkarze będą łowić w wyremontowanych zbiornikach

Joanna Nowicka
mircze.pl
100 tys. zł. będzie kosztowało uatrakcyjnianie "raju wędkarzy" w Mirczu. Za kilka dni ruszają tu prace rewitalizacyjne dwóch zbiorników wodnych - spadku bo dawnej cukrowni. Władze gminy liczą też, że zbiorniki będzie można wykorzystać do innych celów rekreacyjnych - chodzi o rowery wodne.

Prace jakie zostaną wykonane w dwóch z trzech zbiorników w Mirczu obejmują oczyszczenie, wyskarpowanie i budowę malej infrastruktury, jak np. pomosty i ławeczki. Firma wykonująca rewitalizacje rozpocznie pracę w najbliższych dniach. To dobra wiadomość, ale wiąże się też z utrudnieniami:

- Musieliśmy wypowiedzieć dzierżawę związkowi wędkarskiemu - mówi wójt Mircza, Lech Szopiński - Na razie o łowieniu nie ma mowy, ale myślę, że wiosna wędkarze będą mogli wrócić do swojego “raju” i będą z niego jeszcze bardziej zadowoleni.

Plan rewitalizacji nie przewiduje budowy kąpieliska w Mirczu, ale możemy się spodziewać np.. rowerków wodnych.

Prace będą trwać przez wrzesień i połowę listopada. Obejmą dwa z trzech zbiorników wodnych w Mirczu, które są spadkiem po stojącej tu w latach 1845-1915 i zniszczonej w czasie I wojny światowej cukrowni. 50 tys, z wartej dwa razy tyle inwestycji popłynęła z funduszy unijnych. W przyszłym roku władze gminy planują remont trzeciego zbiornika, ale tu oczywiście wszystko zależy od pieniędzy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowlubelski.naszemiasto.pl Nasze Miasto