Za niecały rok podczas kolejnej rocznicy wrześniowych Bitew pod Tomaszowem Lubelskim z 1939 roku odbędzie się uroczyste odsłonięcie mogiły wojaka. Co się na niej znajdzie? - Mamy nadzieję, że do tego czasu uda się ustalić jego tożsamość. Nie znaleźliśmy przy nim blaszki zwanej nieśmiertelnikiem, którą nosili żołnierze. Na takiej można znaleźć podstawowe informacje o danej osobie - mówi Jarosław Antoszewski, pracownik Urzędu Miasta w Tomaszowie Lubelskim i dowódca organizacji Jednostka Strzelecka 2019 Tomaszów Lubelski.
Tomaszowy “Strzelcy” i burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski od czterech lat dokładali starań, by odnaleźć szczątki żołnierza. Skąd wiadomo o jego istnieniu? Wojak utkwił w pamięci Stanisława Korkosza z Korchyń, który 76 lat temu, będąc wnukiem kościelnego z cerkwi we wsi Leliszka brał udział w jego pochówku. O szybki pogrzeb zadbali mieszkańcy okolic. Mężczyzna zmarł w stodole sołtysa w Żyłce, dzień po tym jak przez miejscowość szli Niemcy transportując pacjentów ze zlikwidowanego szpitala w Jarczowie. Polacy mieli trafić głównie do Bełżca a stąd, pociągami do obozów jenieckich. Żandarm “nie rokował” na przeżycie i dla Niemców stanowił prawdopodobnie jedynie balast. Został pochowany na najbliższym cmentarzu - właśnie w nieistniejącej już dziś Leliszce.
Stanisław Korkosz zapamiętał jego ubiór i wysokie, podkute żołnierskie buty. Oraz nazwisko - Ostrowski bądź Ostaszewski. Możliwie też, że żołnierz pochodził z Radomia bądź służył w tych okolicach: - Nic ponadto o nim nie wiemy. Mam nadzieję, że teraz znajdziemy osoby, które mogłyby rzucić światło na historię tego żołnierza - mówi Jarosław Antoszewski.
Pierwsze poszukiwania żołnierza pochowanego w Leliszce prowadzono już rok temu przy użyciu georadarów i wykrywaczy metali. Wykonano też wykop, ale żandarma nie znaleziono. Szukano go też w maju z ekipą programu “Było... nie minęło”. Piątkowe poszukiwania finansowała już Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Prace prowadzono od 7 rano. O 14:30 zapadła decyzja, by odesłać karawan, który miał transportować szczątki Prace zmierzały ku końcowi. Pół godziny później koparka natrafiła na pozostałości wojskowego munduru.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?